Odrzański Spływ Wiosenny to coroczna impreza wszystkich śląskich wodniaków, organizowana przez Zespół Pilota Chorągwi Śląskiej. Ma formę spływu gwiaździstego - w ostatnim tygodniu maja kilkuset harcerzy specjalności wodnej z całego Górnego Śląska spływa Kanałem Gliwickim rzekami Odrą i Rudą lub szlakami dodatkowymi, aby spotkać się na trzydniowym biwaku w okolicy Kędzierzyna-Koźla. Wydarzenie nie odbywa się w tym terminie przypadkowo. Spływ jest jednocześnie upamiętnieniem powstań śląskich, szczególnie walk w okolicy Góry Świętej Anny, rozgrywających się w dniach 21-26 maja 1921 roku.
Pierwsze drużyny wodne pojawiły się na Górnym Śląsku już w latach dwudziestych ubiegłego wieku. Najważniejszą postacią tego okresu był harcmistrz Paweł Krawczyk, który, po zaczerpnięciu inspiracji od brytyjskich skautów morskich na World Scout Jamboree w 1929 roku, zaangażował się w rozwój specjalności wodnej w miejscu swojego wychowania. Z biegiem czasu jego działalność ukształtowała się w postaci Programu AMAR – Akcji Małych Akwenów i Rzek, w ramach której śląscy harcerze regularnie pływają po lokalnych rzekach i zbiornikach.
W ramach tegorocznej edycji pierwsze drużyny spływowe zaczęły pokonywać kilometry śląskich dróg wodnych już 20 maja. Stopniowo swoją przygodę zaczynały kolejne szlaki, które spotykały się w miejscach dopływów poszczególnych rzek na wspólnych biwakach. Na łącznie 96 łodziach (w większości trzyosobowych kanadyjkach i siedmioosobowych czółnach) spłynięto ośmioma szlakami: Kanałami Gliwickim i Kędzierzyńskim oraz rzekami Odrą, Rudą, Nacyną, Kłodnicą, Bytomką i Bierawką.
Tegoroczny biwak odbył się w tym roku na terenie Marinie Lasoki. Wzięło w nim udział 390 uczestników z 12 harcerskich drużyn wodnych i żeglarskich Chorągwi Śląskiej. Do uczestników spływu dołączyli także harcerze i harcerki w wieku 10-12 lat. Program biwaku tradycyjnie był bardzo napięty. Harcerze młodsi wzięli udział w grze terenowej, podczas której udało im się odnaleźć Odznaki Korpusu Kadetów. Harcerze starsi i wędrownicy wzięli udział w zajęciach ze stref doskonalenia harcerskiego, harcerskich zawodów i chilloutu. Znaleźli okazję na poszerzenie praktycznej wiedzy i horyzontów zawodowych, ale również na odpoczynek po dniach wytrwałego płynięcia.
Najważniejszym momentem było wręczenie odznaczeń - medali za zasługi dla Chorągwi Śląskiej ZHP i przede wszystkim Odznak OSW, które możliwe są do zdobycia poprzez spłynięcie wszystkich szlaków głównych OSW. Uczestnicy mieli szansę wysłuchać gawędy o służbie na harcerskim szlaku i harcmistrzu Pawle Krawczyku, dzięki któremu ruch wodny tak prężnie działa na Górnym Śląsku. Obyły się też międzydrużynowe regaty wioślarskie. Uczestnicy ścigali się na kanadyjkach, czółnach i DZtach, a wspierali ich dzielni kibice, którzy w tym roku przeszli samych siebie. Zwyciężyła 10. Harcerska Drużyna Żeglarska z Katowic.
Harcerze spotkali się też na uroczystym apelu u stóp Pomnika Czynu Powstańczego na Górze Świętej Anny. Poza drużynami wzięli w nim udział zaproszeni goście, między innymi komendant Chorągwi Śląskiej ZHP, hm. Marcin Różycki oraz przedstawiciele służb mundurowych - policji, wód polskich, lasów państwowych.

































Napisz komentarz
Komentarze