Do awarii doszło w poniedziałek, 14 lipca przed godz. 5. Jak poinformowało Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego, uszkodzeniu uległy dwa pantografy w pociągu spółki Polregio, co spowodowało zablokowanie odcinka linii kolejowej.
Zdarzenie to spowodowało wstrzymanie ruchu pociągów na odcinku, którym odbywa się m.in. większość ruchu ponadregionalnego między Wrocławiem i Katowicami. Awaria wpłynęła na bieżący ruch kolejowy. Pociągi kursują już po jednym torze. Wciąż trwa naprawa na drugim.
Jak wynika z danych udostępnianych na portalu PKP Polskie Linie Kolejowe, np. pociąg Intercity Rozewie z Wrocławia do Przemyśla, który w Kędzierzynie-Koźlu miał opóźnienie ok. 10 min, został skierowany na objazd przez Toszek. Jego przyjazd do Gliwic spodziewany był z 80-minutowym opóźnieniem.
Służby pracują nad usunięciem awarii i przywróceniem normalnego ruchu kolejowego. Pasażerowie powinni śledzić komunikaty przewoźników i liczyć się z opóźnieniami w podróży.



















Napisz komentarz
Komentarze