O problemie poinformowali naszą redakcję oraz urzędników lokalni przedsiębiorcy i mieszkańcy. Nowopowstałe linie wyznaczające wyspę i pasy ruchu nie pozwalają na wykonanie lewoskrętu, przez co utrudniają dojazd do kilku firm i gospodarstw domowych.
- Znak P-21 „powierzchnia wyłączona” oznacza powierzchnię drogi, na którą wjazd i zatrzymanie są zabronione. Niestosowanie się do znaku P-21 „powierzchnia wyłączona” jest karane mandatem w wysokości 100 zł i 1 pkt. – tłumaczy mł. asp. Patryk Restel z komendy policji w Kędzierzynie-Koźlu.
W najtrudniejszej sytuacji znalazła się firma Stiller. Wyspa została namalowana na wysokości wjazdu na teren przedsiębiorstwa, uniemożliwiając wjazd jadącym od strony Kłodnicy w kierunku ronda.
- Przyjeżdżają do mnie 24-tonowe ciężarówki, które z kolei nie mogą dojechać od strony Kędzierzyna ze względu na ograniczenie tonażu mostu (do 15 ton) – opowiada Krzysztof Świerc, właściciel firmy Stiller.
Na problem szybko zareagowali urzędnicy.
- Byłem mile zaskoczony tym, że kierownik wydziału dróg zadzwonił do mnie i powiedział, że pracują nad tym, by go rozwiązać. Uspokoiło mnie to. Droga jest naprawdę dobrze zrobiona - ocenia przedsiębiorca. - Jestem pełen podziwu dla firmy, która ją wykonywała, natomiast oznakowanie, które się pojawiło, bardzo nam utrudni pracę - dodaje.
Problem ma też myjnia J&K Car Cleaning, która została otwarta krótko przed rozpoczęciem remontu ulicy Wyspiańskiego i przez blisko pięć miesięcy była pozbawiona klientów. Jak przyznaje właścicielka, obecna organizacja ruchu to dla nich „gwóźdź do trumny”, gdyż uniemożliwia bezpośredni dojazd klientom od strony Kędzierzyna.
Podczas konferencji prasowej z udziałem władz miasta, zorganizowanej 10 września o godz. 12:00 w Urzędzie Miasta, prezydent Sabina Nowosielska zapowiedziała, że problem zostanie rozwiązany, a oznakowanie zmienione. Zaznaczyła też, że plan drogi powstał trzy lata temu.
- Przypominam: kiedy powstawał projekt przebudowy ulicy Wyspiańskiego, nie było tam jeszcze tego przedsiębiorcy. Ale uważam, że to wniosek jak najbardziej słuszny - dodała prezydent Nowosielska.
- Widzimy ten mankament, oczywiście. Do końca tego tygodnia wystąpimy do Zarządu Dróg Wojewódzkich z propozycją zmiany stałej organizacji ruchu. W tym miejscu będzie można wykonywać lewoskręty – zarówno od strony Kędzierzyna, jak i od strony Kłodnicy i Koźla – zapewnił podczas spotkania z dziennikarzami Krzysztof Wołynkiewicz, zastępca prezydenta Kędzierzyna-Koźla.
Prezydent Sabina Nowosielska doprecyzowała, że dokumenty związane ze zmianą organizacji ruchu, zgodnie z przepisami, mogą zostać złożone najwcześniej w piątek. Poprosiła przedsiębiorców, by uzbroili się jeszcze w cierpliwość, i zapewniła, że będą zadowoleni.






















Napisz komentarz
Komentarze