Głównym organizatorem działań w powiecie głubczyckim była Komenda Powiatowa Policji w Głubczycach, wspierana przez funkcjonariuszy z jednostek województwa opolskiego.
W działaniach edukacyjnych uczestniczyli również ratownicy z OSP Gościęcin i OSP Stare Koźle - Adam Wielgan i Dawid Rossa, pełniący funkcje koordynatorów programu "Pierwszy Ratownik" w powiatach kędzierzyńsko-kozielskim i głubczyckim. Ich zadaniem było przeprowadzenie krótkiego szkolenia z resuscytacji krążeniowo-oddechowej (RKO) dla kierowców zatrzymanych przez policję. Ci, którzy chcieli, mogli ćwiczyć na fantomach.
- Pomysł jest ogólnopolski - tłumaczy Dawid Rossa, koordynator programu "Pierwszy Ratownik" w województwie opolskim, prezes OSP Stare Koźle. - Tydzień temu podobna akcja odbyła się w powiecie prudnickim, a w przyszłym tygodniu odbędzie się w powiecie kluczborskim. Koncepcja powstała podczas spotkania koordynatorów w Turawie, a już następnego dnia trafiła do komendy wojewódzkiej policji, gdzie spotkała się z uznaniem - precyzuje.
- Współpracowaliśmy z policją, aby pokazać, jak zachować się podczas wypadku i jak udzielić pierwszej pomocy - dodaje Adam Wielgan, koordynator programu "Pierwszy Ratownik" w powiatach głubczyckim i kędzierzyńsko-kozielskim, ratownik w OSP Gościęcin. - Każdy kierowca zatrzymany przez patrol podchodził do nas, by zobaczyć i przećwiczyć RKO. W zamian za aktywne uczestnictwo nie otrzymywał mandatu ani punktów, a jako nagrodę - apteczkę pierwszej pomocy. Uczyliśmy, jak podejść do poszkodowanego, sprawdzić bezpieczeństwo, parametry życiowe i przeprowadzić resuscytację 30 uciśnięć na 2 wdechy.
Akcja "Stop - prędkość" to połączenie profilaktyki drogowej z edukacją ratowniczą. Jej uczestnicy mogli nie tylko uświadomić sobie ryzyko nadmiernej prędkości, ale także zdobyć praktyczne umiejętności, które w razie wypadku mogą uratować życie.
- Zapobieganie wypadkom poprzez ograniczenie prędkości i przygotowanie do udzielania pierwszej pomocy to jeden z naszych priorytetów - podkreśla Adam Wielgan. - Każde takie szkolenie zwiększa bezpieczeństwo na drodze i pokazuje, że każdy może być pierwszym ratownikiem.





























Napisz komentarz
Komentarze