Jak co roku, szkoła gościła potomków tych rodzin. Tegoroczna wizyta miała szczególny wymiar: w spotkaniu uczestniczył syn jednego z ośmiu ocalonych z Holokaustu, spośród ponad 10 tysięcy osób, które opuściły rodzinny Śląsk właśnie z kozielskiej rampy.
Wyjazdy edukacyjne do Kędzierzyna-Koźla od lat organizuje małżeństwo Annalise i Herman van Rems, gromadząc uczestników z Holandii i Belgii. Wspólna obecność na miejscu pamięci, rozmowy i świadectwa rodzinne pozwalają zobaczyć historię „z bliska” - poprzez losy konkretnych ludzi.
Dla uczennic i uczniów I LO to żywa lekcja historii - odejście od podręcznika i tablicy na rzecz bezpośredniego kontaktu z pamięcią, emocją i doświadczeniem. Młodzież mogła zadać pytania, wysłuchać opowieści potomków oraz lepiej zrozumieć, jak decyzje i wydarzenia sprzed dekad ukształtowały losy całych społeczności.
- Dziękujemy władzom samorządowym miasta za opiekę nad tym ważnym i często odwiedzanym miejscem — przekazała szkoła po zakończeniu spotkania.





















Napisz komentarz
Komentarze