W piśmie skierowanym do wójta gminy Polska Cerekiew, Piotra Kanzego, Powiatowy Lekarz Weterynarii Joanna Zdobylak poinformowała o wykryciu ogniska choroby bluetongue u bydła w powiecie kędzierzyńsko-kozielskim. Choroba ta, wywoływana przez wirusa przenoszonego głównie przez meszki, dotyka przeżuwaczy i może prowadzić do poważnych objawów klinicznych, takich jak gorączka, obrzęki, trudności w oddychaniu czy sinienie języka - stąd jej potoczna nazwa.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, po potwierdzeniu przypadku choroby wdrożono procedury mające na celu ograniczenie jej rozprzestrzeniania. Wyznaczono strefy ochronne i nadzoru, a także rozpoczęto działania informacyjne skierowane do hodowców oraz mieszkańców gminy. Weterynaria podkreśla, że bluetongue nie jest chorobą odzwierzęcą - nie przenosi się na ludzi i nie stanowi zagrożenia dla zdrowia publicznego.
W piśmie znalazła się również prośba o współpracę ze strony lokalnych władz w zakresie rozpowszechniania informacji o chorobie oraz wdrożonych środkach zapobiegawczych. Celem jest zwiększenie świadomości wśród mieszkańców i hodowców, a także zapewnienie skutecznej kontroli sytuacji.
Służby weterynaryjne apelują o czujność i przestrzeganie zaleceń, szczególnie w zakresie przemieszczania zwierząt oraz monitorowania ich stanu zdrowia. W razie wątpliwości lub podejrzeń choroby, należy niezwłocznie kontaktować się z Powiatowym Inspektoratem Weterynarii w Kędzierzynie-Koźlu.



















Napisz komentarz
Komentarze