W tym samym czasie służby 443 razy interweniowały w związku z emisją tlenku węgla. Podtrutych zostało 159 osób, a 11 zmarło. Tylko w ciągu nieco ponad miesiąca doszło także do 1026 pożarów sadzy w kominach – te zdarzenia przyniosły 10 osób rannych i jedną ofiarę śmiertelną. Za każdą liczbą kryje się czyjś dom, czyjaś rodzina, czyjeś życie.
Na tym tle szczególnie pozytywnym przykładem są seniorzy z Reńskiej Wsi, którzy – we współpracy ze strażakami z Komendy Powiatowej PSP w Kędzierzynie-Koźlu – zamontowali w swoich domach czujki dymu i tlenku węgla. To proste, ale niezwykle skuteczne urządzenia, które potrafią uratować życie, ostrzegając przed pożarem lub „cichym zabójcą”, jak często nazywany jest tlenek węgla.
Strażacy podkreślają, że postawa seniorów z Reńskiej Wsi jest godna naśladowania. Pokazuje, że dbałość o bezpieczeństwo nie ma wieku, a decyzja o montażu czujki może być jednym z najważniejszych kroków, jakie podejmujemy dla siebie i swoich bliskich.
Jednocześnie PSP przypomina, co każdy może zrobić już dziś, aby zmniejszyć ryzyko tragedii w sezonie grzewczym:
- zadbać o regularny przegląd komina i urządzeń grzewczych,
- zapewnić prawidłową wentylację pomieszczeń,
- zamontować domowe czujki dymu i tlenku węgla.
Strażacy z Kędzierzyna-Koźla, wraz z koordynatorami prewencji społecznej, prowadzą w tym tygodniu liczne spotkania z mieszkańcami, seniorami i uczniami, podczas których tłumaczą zasady bezpiecznego ogrzewania domów oraz prezentują działanie czujek. Informacje o terminach i miejscach spotkań publikowane są w mediach społecznościowych komendy.
Seniorzy z Reńskiej Wsi swoje czujki już zamontowali. Teraz – jak podkreślają strażacy – czas na kolejnych mieszkańców powiatu. Bezpieczeństwo zaczyna się od decyzji podjętej we własnym domu.


















Napisz komentarz
Komentarze