Marzyli o kolejnym dziecku. Nikodem dopełnił ich szczęścia

Nikodem wygrał marcową edycję organizowanego przez „Lokalną” plebiscytu na Bobasa Miesiąca.

- Dziękujemy wszystkim za oddane głosy i zebrane kupony – powiedzieli nam rodzice chłopczyka. W głosowanie najbardziej zaangażował się tata Nikodema, który skrupulatnie zbierał kupony do głosowania. Ale pomogły też liczne ciocie i wujkowie oraz znajomi.

Po złagodzeniu restrykcji spowodowanych pandemią koronawirusa udało nam się spotkać z laureatem konkursu i jego rodziną. 12 czerwca odwiedziliśmy Nikosia w jego domu w Witosławicach (gmina Polska Cerekiew). Szczęśliwa rodzina mieszka tu od ośmiu lat.

W sierpniu Mariola i Łukasz Nosolowie będą świętować dwunastą rocznicę małżeństwa, ale razem są od 20 lat. Mama zajmuje się wychowaniem dzieci, a głowa rodziny pracuje za granicą. Córeczka uczęszcza do drugiej klasy szkoły podstawowej we Wroninie. To ona najbardziej tęskni za tatusiem, gdy ten wyjeżdża do pracy. Bardzo kocha też swojego braciszka.

- Lubi go brać na rączki i codziennie na dzień dobry i na dobranoc jest całus od siostry – opowiada Mariola Nosol.

Nikodem rośnie zdrowo, waży już 7,5 kg.  Każdego dnia wypija solidną porcję mleka. Chętnie je też kaszki i desery. Zaczyna już siadać. Szczęśliwie, jeszcze przed pandemią koronawirusa udało się zorganizować chrzciny. Bobas Miesiąca lubi spacery i jazdę samochodem. Mówi w swoim języku i chętnie bawi się na macie. Co bardzo cieszy rodziców, syn przesypia już całą noc. W ciągu dnia trzykrotnie ucina sobie drzemkę.

Państwo Nosolowie uwielbiają fotografować swoje pociechy. Każde zdjęcie wywołują i wkładają do rodzinnego albumu. Dzięki temu pamiątka nie zginie. Maja ma ponad 3 tys. takich zdjęć. Rodzice z pewnością skorzystają z kilku prezentów przygotowanych przez sponsorów naszego konkursu, zwłaszcza tych związanych z fotografią.

Nikodem za wygraną w konkursie otrzymał atrakcyjne nagrody. Piszemy o nich na stronie: bobasmiesiaca.pl. Tam też znajdują się szczegółowe wyniki zabawy. Szczęśliwym rodzicom życzymy jak najwięcej wspólnych chwil z pociechami, a dzieciom dużo zdrówka.