sobota, 6 grudnia 2025 18:36
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Natknąłeś się na gigantycznego kleszcza? Złap go i prześlij naukowcom!

Kleszcze z rodzaju Hyalomma to duże pajęczaki z długimi, prążkowanymi odnóżami. Ich ciało może mieć kolor od rudobrązowego do prawie czarnego. Szybko się poruszają i aktywnie tropią potencjalnych żywicieli. Po wypiciu krwi kleszcz osiąga nawet dwa centymetry długości, biega szybko, śledzi ofiarę nawet przez kilkaset metrów.
Natknąłeś się na gigantycznego kleszcza? Złap go i prześlij naukowcom!
Od lewej: kleszcz pospolity, kleszcz łąkowy, Monster tick (Hyalomma)

Źródło: narodowekleszczobranie.pl

Kontakt z kleszczami Haylomma niesie z sobą wiele zagrożeń. Przenoszą niebezpieczne bakterie i wirusy. Są znane przede wszystkim jako wektory wirusa krymsko-kongijskiej gorączki krwotocznej (CCHFV). Wywołuje on ciężką gorączkę krwotoczną, której towarzyszy duża śmiertelność (10-60 proc.). Leczenie i szczepienia są obecnie niedostępne. 

Pojawiły się już w Niemczech i Czechach. Niedawno odnotowano je też na Dolnym Śląsku. Kleszcze z rodzaju Hyalomma opanowują Europę. Przenoszone były zawsze przez ptaki wędrowne z Afryki. Stwierdzono, że mogą przemieszczać się też przez zwierzęta gospodarskie, które przewozi się żywe z miejsc gdzie te kleszcze występują. Dotąd w warunkach Europy szybko ginęły. Preferują bowiem tereny suche i ciepłe - sawanny i stepy Afryki i Azji. Zmiany klimatyczne pozwalają im przetrwać. Mogą przenosić na człowieka krymsko-kongijską gorączkę krwotoczną, ciężką chorobę w której śmiertelność waha się od 10 do 60%. Są też wektorami babeszjozy i riketsjozy. W odróżnieniu od pospolitych u nas kleszczy Ixodes ricinus, Hyalomma nie czeka na ofiarę, ale aktywnie do niej zmierza. Jeśli wyczuje ruch, ciepło ciała, większe stężenie CO2 w związku z oddychaniem, przemieszcza się do ssaka lub ptaka. Stwierdzono, że w takich sytuacjach w 10 minut jest w stanie przejść 100 m! Wizualnie rozpoznaje ofiarę nawet z odległości 9 metrów. Hyalomma marginatum, najczęściej spotykany w Europie gatunek z rodzaju Hyalomma, jest dwa razy większy od kleszcza pospolitego. Mierzy ok. 8 mm długości. Gdy jest odżywiony krwią może mieć nawet blisko 2 cm - przekazał w mediach społecznościowych dr Robert Maślak, zoolog, adiunkt na Wydziale Nauk Biologicznych Uniwersytetu Wrocławskiego i członek Państwowej Rady Ochrony Przyrody.

W Europie coraz częściej opisywane są przypadki pojawiania się ‘egzotycznych’ kleszczy, które wraz z ociepleniem klimatu znajdują dogodne warunki do przeżycia. Do takich gatunków należą kleszcze Hyalomma (‘Monster tick’). Tysiące larw i nimf Hyalomma co roku trafiają do Europy i Polski podczas wiosennych migracji ptaków. Do tej pory kleszcze ginęły z powodu niskiej temperatury i wysokiej wilgotności. Ciepłe i suche wiosny i lata przyczyniły się jednak do tego, że w ostatnich latach pojawiają się doniesienia o atakowaniu ludzi i zwierząt przez dorosłe kleszcze Hyalomma, np. w Niemczech, Czechach, Słowacji a nawet Szwecji. Kleszcze były tam zbierane z koni, psów, bydła a także znajdowane w domach.

Kleszcze Hyalomma mogą stanowić bardzo poważne zagrożenie dla zdrowia ludzi, gdyż przenoszą wirusa niebezpiecznej gorączki krwotocznej (ang. Crimean-Congo hemorrhagic fever, CCHFV). Śmiertelność osób zarażonych wirusem jest wysoka (10-60%) a leczenie niedostępne. 

Narodowe kleszczobranie

Naukowcy zapraszają do udziału w programie ‘Narodowe kleszczobranie’, który może przyczynić się do zebrania bezcennej wiedzy o nowych zagrożeniach ze strony kleszczy oraz do rozwoju nauki. Celem projektu jest sprawdzenie, czy i gdzie dotarły egzotyczne kleszcze Hyalomma, nazywane w Polsce “Monster ticks”. Zebrana wiedza pozwoli na zapobieganie chorobom odkleszczowym i sporządzenie mapy zagrożeń.

Projekt umożliwia dzielenie się z naukowcami obserwacjami nietypowych kleszczy oraz przesłanie ich do badań. Jest to projekt ‘nauki obywatelskiej’: korzysta ze wsparcia społeczeństwa i dzieli się ze społeczeństwem zebraną wiedzą.

Jak pomóc? 

Wyślij podejrzanego kleszcza do zbadania lub formularz ze zdjęciem.

Poradnik jak bezpiecznie usunąć i wysłać kleszcza 

1. Jakich narzędzi możesz użyć do wyciągnięcia kleszcza?

Kleszcza można usunąć bez użycia dodatkowych narzędzi tylko przy pomocy palców, jednak UWAGA! warto zrobić to w jednorazowych rękawiczkach, aby uniknąć kontaktu skóry z uszkodzonymi tkankami kleszcza i zmniejszyć możliwość zarażenia wirusem. Najlepiej użyć pęsetę kosmetyczną. Można też zastosować specjalne lasso, haczyki zwane kleszczołapkami lub specjalną pompkę ssącą. 

2. Technika

Ważne jest, aby kleszcz był uchwycony jak najbliżej skóry. To zapobiega zgnieceniu pajęczaka, a tym samym uwolnieniu potencjalnie niebezpiecznych płynów ustrojowych. Najlepiej wyciągać kleszcza powoli, unikając gwałtownych szarpnięć. 

3. Najważniejsze zasady usuwania kleszcza

  • Nie przekręcaj ani nie szarp kleszcza.
  • Przed usunięciem kleszcze nie stosuj żadnych środków, maści ani kremów w miejscu ugryzienia (to może sprowokować kleszcza do wzmożonego wydzielania śliny z patogenami do ranki!)
  • Po usunięciu pajęczaka zdezynfekuj miejsce ugryzienia.
  • Jeśli zauważysz zaczerwienienie, powiększający się obrzęk w miejscu ugryzienia lub tak zwany rumień wędrujący, udaj się jak najszybciej do lekarza.

 4. Pakowanie kleszcza

  • Zamróź kleszcza w torebce plastikowej w zamrażalniku (-20’C) przez co najmniej 24 godziny.
  • Zapakuj kleszcza (może być rozmrożony) z kartką z danymi: z jakiego zwierzęcia zdjęty, data, miejsce, adres zwrotny. Możesz do tego użyć zwykłego woreczka strunowego lub małej plastikowej reklamówki. 

5. Wysyłka 

Kleszcze wyślij na adres:

Zakład Eko-epidemiologii Chorób Pasożytniczych 

Wydział Biologii

Uniwersytet Warszawski

Ilji Miecznikowa 1, 02-096 Warszawa

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

z miasta możliwosci 15.05.2024 18:14
W kiedyś zabytkowym, kozielskim parku, przy okazji rewitalizacji ( wielkie słowo, a miasto możliwości lubi takie) posadzono sporo paproci. Pŕawdopodobnie teoretycy od przyrody nie wiedzą, że to jedna z ulubionych kryjówek kleszczy. Czy nie mogli poczytać co sadzić? A co sobie darować? W Koźlu jeszcze są ludzie, odwiedzają park

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: PiesTreść komentarza: Ciekawe czy sprawdzał na zegarku po jakim czasie go znajdą, bo do 3 nic się nie stało.Data dodania komentarza: 6.12.2025, 13:12Źródło komentarza: Mężczyzna zostawił list pożegnalny. Akcja ratunkowa z użyciem psów, dronów i quadów w KędzierzynieAutor komentarza: KaśkaTreść komentarza: Fajnie dobierają ich do debaty. 2 dziewczyny i 2 chłopaków. Uzupełniają się. Powodzenia.Data dodania komentarza: 6.12.2025, 13:07Źródło komentarza: Młodzieżowe debaty na temat Unii Europejskiej z udziałem uczniów II LOAutor komentarza: dobrodziejTreść komentarza: Hałabałę widać, a Mikołaj jednak nie przyszedł?Data dodania komentarza: 6.12.2025, 12:37Źródło komentarza: Spotkanie z Mikołajem w muzealnym styluAutor komentarza: suwerenTreść komentarza: Dlaczego "nasze" schronisko nie chce zostać jak inne - Organizacją Pożytku Publicznego by mieszkańcy mogli przeznaczać co roku swoje 1,5% z podatku? Czyżby przez obowiązek rozliczeń? Daje do myślenia...Data dodania komentarza: 6.12.2025, 12:36Źródło komentarza: Okazali wielkie serca dla naszych czworonożnych przyjaciółAutor komentarza: dobrodziejTreść komentarza: Zlot krasnali.Data dodania komentarza: 6.12.2025, 12:33Źródło komentarza: Mikołaj i elfy na parkrunie Kędzierzyn-Koźle. ZDJĘCIAAutor komentarza: vituTreść komentarza: o to to, pszenica w magazynach jest do wysuszenia.Data dodania komentarza: 5.12.2025, 20:10Źródło komentarza: Młodzieżowe debaty na temat Unii Europejskiej z udziałem uczniów II LO
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 6°C Miasto: Kędzierzyn-Koźle

Ciśnienie: 1013 hPa
Wiatr: 12 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama Moja Gazetka - strona główna