Z beczki wylała się nieznana substancja. Interweniowała straż pożarna oraz policja

O składowisku chemikaliów pisaliśmy TUTAJ. To sprawa z ubiegłego roku. Do niedawna policja sprawowała w miejscach zmagazynowanych beczek całodobowy dozór. Od jakiegoś czasu kontrole odbywają się trzy razy dziennie. Właśnie w poniedziałek, 5 lipca około godziny 14 podczas kontroli funkcjonariusze policji zauważyli, że z jednej z beczek stojących na zewnątrz wyciekła substancja nieznanego pochodzenia. Na miejsce zadysponowano pięć zastępów straży pożarnej - w tym specjalistyczną grupę ratownictwa chemicznego. Po analizie okazało się, że jest to substancja węglowodorowa. Strażacy zneutralizowali miejsce wycieku i zabezpieczyli substancję, która trafi do utylizacji.