U 84-letniego mężczyzny doszło do nagłego zatrzymania akcji serca. Żona poszkodowanego wezwała pomoc i sama przystąpiła do resuscytacji. Na miejsce zadysponowano zespół ratownictwa medycznego, straż pożarną oraz śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
15.11.2021 14:26
Zdarzenie miało miejsce w poniedziałek, 15 listopada chwilę przed godziną 13 w jednym z bloków przy ulicy Fabrycznej w Ciężkowicach (w pobliżu cukrowni). Przybyłe na miejsce służby ratunkowe przejęły poszkodowanego, jednak na pomoc było już za późno. Lekarz stwierdził zgon 84-latka.
Podziel się
Oceń
Napisz komentarz
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Bądź pierwszy, dodaj swój komentarz.
Napisz komentarz
Komentarze