Zgłoszenie do dyżurnego Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej wpłynęło w niedzielę, 4 czerwca około godziny 22.20. Zgłaszająca poinformowała, że kot siedzi na drzewie od rana i nie potrafi zejść. Sierściuch był na tyle wysoko, że konieczne było użycie drabiny mechanicznej. Kiedy strażacy próbowali złapać kota, ten zeskoczył i uciekł między budynki.
Reklama
Kot w opałach. Strażacy interweniowali na Pogorzelcu
Dwa zastępy straży pożarnej w tym autodrabina interweniowały przy ulicy Piotra Skargi na osiedlu Pogorzelec. Kot nie potrafił zejść z drzewa.
- 04.06.2023 23:04

Reklama




















Napisz komentarz
Komentarze