Policyjni cykliści pełnią tzw. służbę patrolową, czyli reagują na przestępstwa i wykroczenia, a także podejmują interwencje.
Rower jest cichy i pojawia się tam, gdzie nigdy nie spotyka się radiowozów. Są też miejsca, w których przejazd jakiegokolwiek samochodu budzi negatywne reakcje. Osoby, które weszły w konflikt z prawem, zdają sobie z tego sprawę i świadomie wybierają lokalizacje, w których spotkanie z mundurowymi jest mało prawdopodobne.
W tym miejscu należy podkreślić, że rower nie jest w Policji „pojazdem”, lecz elementem wyposażenia służbowego. Stała tendencja wzrostu liczby rowerów w wyposażeniu Policji sprawiła, że powstała potrzeba znormalizowania już nie tylko tego, jak policjanci na rowerach są umundurowani, ale także określenia, jak rower służbowy będzie wyglądał, jaka będzie jego specyfikacja techniczna, jakie ma mieć oświetlenie, oznakowanie, rodzaj przerzutek itp.























Napisz komentarz
Komentarze