niedziela, 5 maja 2024 16:51
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Jakub Kochanowski o Pucharze Polski, wygrywaniu i koronawirusie

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle po raz ósmy w historii sięgnęła po Puchar Polski i stała się najbardziej utytułowanym męskim zespołem siatkarskim w naszym kraju jeśli chodzi o to trofeum. - Po drugim secie byliśmy już pewni, że wygramy - przyznał Jakub Kochanowski, środkowy Grupy Azoty ZAKSA, po meczu finałowym o Tauron Puchar Polski 2021, który rozegrany został w Krakowie.
Jakub Kochanowski o Pucharze Polski, wygrywaniu i koronawirusie

 

- Nie zatrzymujecie się w tym sezonie. Jak wy to robicie?

- Po prostu staramy się grać jak najlepiej (śmiech)!

- Wydawało się, że drugi set był decydujący. W momencie, kiedy wygraliście końcówkę 27:25, jastrzębianie trochę osłabli w trzeciej partii.

- Dokładnie tak było. Do końcówki drugiego seta biliśmy się tak naprawdę jak równy z równym. Było bardzo dużo akcji, które gdyby skończyły się inaczej, mogły zaważyć na losach meczu i przechylić szalę zwycięstwa na drugą stronę. Kiedy przełamaliśmy ich w drugim secie, byliśmy już pewni, że wygramy ten mecz, bo bardzo trudno się podnieść psychicznie z czegoś takiego.

- Myślisz, że brak Tomasza Fornala był dużą stratą dla rywala?

- Na pewno mieliby jakieś odejście. Wiadomo, że im szersza ławka, tym lepiej, ale Tomek też nie grał od dawna. Najpierw miał kontuzję. Był też kilka razy na kwarantannie. A bardzo trudno jest utrzymać formę, kiedy obecny stan nie pozwala ci na regularny trening. Nie jestem w stanie powiedzieć, czy on by pomógł, ale na pewno mógłby coś zmienić.

- W waszej drużynie było kilku zawodników, którzy nie chorowali na COVID. Ty go przeszedłeś?

- Tak.

- Po powrocie masz jeszcze jakieś objawy pocovidowe?

- Nie, nie mam już żadnych. Jedyne objawy, jakie mi się pojawiły po, to o wiele większy reżim sanitarny, ponieważ za żadne skarby nie chciałbym przechodzić tego jeszcze raz. To jest fatalna choroba. Było mi ciężko wrócić. Schudłem kilka kilogramów przez te dwa tygodnie. Na pewno nie jest to choroba, po której człowiek, ot tak sobie, może z marszu grać na wysokim poziomie. Broń Boże!

- Jak odnajdujecie motywację do kolejnych zwycięstw? Nie jest łatwo po tak ciężkim boju, jaki stoczyliście z Lube, wejść ponownie na wysoki poziom emocji.

- W bardzo prosty sposób. Chcemy po prostu wygrywać każde trofeum rozgrywek, w których bierzemy udział. Wiemy, że aby wygrać Ligę Mistrzów, musimy wygrać każdy mecz po kolei, niezależnie, czy to będzie półfinał Pucharu Polski lub mecz ligowy, których teraz będzie coraz więcej i będą coraz częściej. Żeby zachować optymalną formę, musimy grać na bardzo wysokim poziomie cały czas.

- Wydajecie się być bardzo świadomą grupą. Świadomą tego, jak trzeba pracować i jak wygrywać mecze. Co mówi wam trener?

- Trener mówi nam bardzo dużo rzeczy takich, które trafiają prosto do zawodnika. Sam był jednym z najlepszych rozgrywających na świecie, więc wie, co powiedzieć, żeby dotarło to, jakby mówił zawodnik do zawodnika, a nie jak trener do zawodnika. Jeśli z kolei chodzi o świadomość naszej grupy, to wiemy, po co tu jesteśmy. Chcemy wszystko wygrywać. Nie mamy zamiaru liczyć na to, że ktoś nam coś da. Weźmiemy wszystko sami.

- Nikola Grbić jest bardzo spokojną osobą, zarówno prywatnie, jak i w sytuacjach meczowych. Ten spokój daje wam pewność siebie?

- Myślę, że ta jego pewność siebie zdecydowanie jest największą zaletą, jaką może nam dać w trakcie meczu. Jeśli chodzi o ogólne przygotowanie, to jego świadomość i czytanie siatkówki innych rozgrywek jest na kosmicznym poziomie.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: ObcyTreść komentarza: Im wszystko wolno...Data dodania komentarza: 04.05.2024, 12:21Źródło komentarza: 1500 zł mandatu oraz 13 punktów karnych dostał kierowca audiAutor komentarza: PracownikTreść komentarza: Miasto możliwości ma swoją majówkę w parku,a możliwość do posprzątanie śmieci już nie. Organizujecie coś to sprzątajcie ale nie tylko park,to co się znajduje w odległości 500 m również .. straż miejska nie reaguje na syf po takich imprezach strasząc mandatami MOK tylko przedsiębiorców którzy znajdują się w okolicy. Nie będziemy sprzątać syfu po waszych imprezach w parku.Data dodania komentarza: 04.05.2024, 12:16Źródło komentarza: 1500 zł mandatu oraz 13 punktów karnych dostał kierowca audiAutor komentarza: KoziołTreść komentarza: Szagólnie w ADM RIM mają ludzi za gow ...byle kasa na ich pensje wpływała kierownicy mają po 10 tys na miesiąc a bloki nie ocieplone jaj nalezy robactwo syf wszedzie itpData dodania komentarza: 04.05.2024, 01:48Źródło komentarza: 87-latka z Kędzierzyna-Koźla uniknęła oszustwaAutor komentarza: HajTreść komentarza: Widać tłumyData dodania komentarza: 04.05.2024, 01:40Źródło komentarza: Koncert fortepianowy w samym sercu Starego MiastaAutor komentarza: KtosTreść komentarza: Za jazdę beż tłumików i halas ponad przeciętne normy też powiny być kart dotyczy to także autobusów ale policja ma klapki na oczach i tych piratów drogowych już nie słyszyData dodania komentarza: 04.05.2024, 01:38Źródło komentarza: Motocyklista stracił prawo jazdy. W terenie zabudowanym jechał 141 km/hAutor komentarza: BrrTreść komentarza: Ktoś sprawił sobie głośne, szybkie dwa kółka i ćwiczy pokonywanie kozielskich zakrętów. Tego nie widząData dodania komentarza: 03.05.2024, 20:34Źródło komentarza: 1500 zł mandatu oraz 13 punktów karnych dostał kierowca audi
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 25°CMiasto: Kędzierzyn-Koźle

Ciśnienie: 1010 hPa
Wiatr: 22 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama Moja Gazetka - strona główna