Rodzina ze Starej Kuźni ozdobiła swoje podwórko jak z bajki. Nadmuchiwane bałwany, mikołaj, pingwiny i kilka innych ozdób oraz lampki dekorują dookoła budynek jak i ogrodzenie.
- Pomysł pojawił się trzy lata temu, kiedy mieliśmy jednego nadmuchiwanego mikołaja i pojawił się pomysł, aby dodać mu towarzystwa. Zaczęliśmy szukać po różnych aukcjach i wyprzedażach. Uszkodzone ozdoby po lekkich naprawach, rok temu wystawiliśmy 14 sztuk dmuchańców. W tym roku dokupiliśmy dwa ruchome, i kolekcja liczy już 16 sztuk. Dodaliśmy około 300 metrów lampek, co równa się około 8000 sztuk lampek. Rozkładanie jak i szykowanie trwało trzy dni i zaangażowana w to była cała rodzina - podkreśla właściciel posesji.




















Napisz komentarz
Komentarze