poniedziałek, 13 maja 2024 12:49
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Kolejny koziołek w mieście. Przycupnął przy przystanku autobusowym na Kuźniczkach

W naszym mieście zamieszkał kolejny sympatyczny rogacz. Kowal zadomowił się na Kuźniczkach, gdzie dumnie przymierza podkowy nawiązujące do historii osiedla. Swoją nazwę zawdzięcza ono zlokalizowanym tu niegdyś kuźniom.
  • Źródło: Urząd miasta
Kolejny koziołek w mieście. Przycupnął przy przystanku autobusowym na Kuźniczkach

Koziołek przycupnął na terenie zielonym przy przystanku autobusowym. Z inicjatywy samorządu osiedlowego ma tu powstać niewielki skwerek z ławeczkami.

Sympatyczne figurki kojarzone z herbem miasta docelowo pojawią się na wszystkich osiedlach. Pierwsze trzy zamieszkały na wyremontowanym rynku w Koźlu. Szybko dołączyły do nich Siatkarz przy hali sportowej Azoty, Drwal w sąsiedztwie Publicznej Szkoły Podstawowej nr 15 w Kłodnicy i Jadzia, która zadomowiła się na osiedlu Piastów. Przy wejściu do galerii handlowej „Odrzańskie Ogrody” znajdziemy koziołka z torbami na zakupy, a na pl. Jana Surzyckiego na Pogorzelcu spotkamy Powstańca. Autorem wszystkich jest Michał Misiaszek, artysta z Kędzierzyna-Koźla.

Inspiracją dla najnowszej figurki była historia Kuźniczek. Rys dziejów osiedla przygotował Bolesław Bezeg, kierownik Działu Gromadzenia i Udostępniania Muzealiów z Muzeum Ziemi Kozielskiej.

Od swego zarania Kuźniczka była uważana za przysiółek Kędzierzyna, choć oficjalnie stała się częścią tego miasta dopiero w 1933 roku. Nie znamy początków tej osady, bo w dawnych dokumentach nie zachowały się na jej temat żadne wzmianki. Badacze odtwarzają jej historię ze strzępów informacji.

Prawdopodobnie najstarszym obiektem na osiedlu Kuźniczka jest okazała piętrowa kapliczka, datowana przez historyków architektury około 1800 roku. Rozmach, z jakim wzniesiono tę budowlę, świadczy o zamożności tutejszych mieszkańców, a także pozwala stwierdzić, że nie mogła to być taka zupełnie mała wioska.

Jak przekonują archeolodzy, wciśnięta pomiędzy brzeg rzeki Kłodnicy a odwieczne lasy Kuźniczka swoją nazwę zawdzięcza zlokalizowanym tu niegdyś kuźniom. W czasach przedchrześcijańskich, a więc ponad 1000 lat temu, obfitująca w tzw. rudę darniową dolina rzeki Kłodnicy była idealnym miejscem do rozwoju ówczesnej metalurgii. Była tu ruda żelaza, drzewa potrzebne jako opał i woda używana w procesie wytopu żelaza.

Liczne znaleziska archeologiczne świadczą o tym, że w zamierzchłych czasach okolice dzisiejszej Kuźniczki były miejscem intensywnej produkcji metalurgicznej. Trudno dziś powiedzieć, czy tego typu produkcja prowadzona tu była w sposób ciągły, czy też na przestrzeni wieków zanikła i powróciła, gdy wybudowano Kanał Kłodnicki. Faktem jest, że to właśnie w okresie budowy kanału 300 metrów od jego brzegu powstała wspomniana wcześniej okazała kaplica. Kuźnie pracujące tu wówczas z pewnością obsługiwały najpierw budowę, a następnie przepływające kanałem barki.

Kolejnym ważnym wydarzeniem dla mieszkańców Kuźniczki była budowa w latach trzydziestych XX wieku Kanału Gliwickiego. Położenie pomiędzy Kłodnicą, linią kolejową Kędzierzyn - Opole i kanałem sprawiło, że o Kuźniczce nigdy nie myślano jako o miejscu, w które warto inwestować. Z tego zapewne powodu osiedle to stało się jednym z najatrakcyjniej położonych terenów w mieście. Sąsiedztwo centrum Kędzierzyna, dogodne połączenie samochodowe z obwodnicą, a wkrótce także z autostradą, wszelkie zalety miasta i brak wysokiej zabudowy, a także bliskość lasów czynią z Kuźniczki idealne miejsce do życia.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: MalkontentTreść komentarza: Przypominam, że Kanał Gliwicki jest napełniony wodą z rzeki Kłodnicy, która wypływa z samego centrum Górnego Śląska w Zespole przyrodniczo-krajobrazowym "Źródła Kłodnicy"! Przepływa przez południowe, przemysłowe dzielnice Katowic, Halembę, i przed wpłynięciem do Gliwic zbiera wody z wielu okolicznych potoków i rzeczek. Za Gliwicami zaczyna się historia Kanału Gliwickiego, dzielnicy Łabędy, łączących się i z Kanałem, i z Kłodnicą zbiorników wodnych Dzierżna Małego i Dużego, i dalej z nurtem rzeki sztucznego Jeziora Pławniowickiego, które powstało po zalaniu wodą z rzeki Kłodnicy, wyrobiska po kopalni piasku. Od "Portu Gliwice" woda z rzeki Kłodnicy wieloma połączeniami uzupełnia i reguluje poziom wody w Kanale Gliwickim i Pławniowickim sztucznym zbiorniku. I należy przy tym pamiętać, że przemysłowe tereny Górnego Śląska należą do najbardziej skażonych i chemicznie zanieczyszczonych w Polsce. Nie twierdzę, że przemysł naszego miasta nie przyczynił się negatywnie do stanu czystości wód i rzeki Kłodnicy, i Kanału Gliwickiego, a w konsekwencji być może i Odry. Ale nie dam sobie wmówić, że to głównie przemysł naszego miasta ponosi winę za stan zanieczyszczeń i skażenie tych obiektów wodonośnych! Zdecydowana większość tego to "spadek" górnośląski. Kanał Gliwicki jest w obecnej chwili przepełniony. Łatwo się domyślić, że jest zakaz spuszczania z niego wody do Odry. Teraz brakuje tylko kilkudniowego załamania pogody i większej ilości deszczu...Data dodania komentarza: 13.05.2024, 08:14Źródło komentarza: Wprowadzono I stopień zagrożenia na Kanale GliwickimAutor komentarza: MalkontentTreść komentarza: Patrzę i oczom nie wierzę! To po to wydano publiczne pieniądze, żeby zrobić tam składowisko wszelkiego złomu i przeróżnego śmiecia?! To to są te "cenne okazy muzealne"?? Przestalibyście Szanowni "Muzealnicy" kpić sobie z mieszkańców tego osiedla. Bo nikomu do niczego nie jest potrzebne to pseudo muzeum. Dziwi mnie, że nie przeszkadza Wam stan najbliższej okolicy tego "muzeum": pousychane, walące się drzewa przy obwałowaniu Kanału Gliwickiego i zmarniałe, przycinane bez końca, umierające kasztanowce pod linią wysokiego napięcia przy ulicy Zwycięstwa! Wizytówki Osiedla Blachownia Śląska: wyświeżony na pseudomuzeum po nazistowski bunkier, zapewne o statusie "zabytku" i zapuszczone, umierające pobliskie otoczenie roślinne!! Gratuluję samozadowolenia i bezkrytycznego podejścia do tematu!Data dodania komentarza: 13.05.2024, 06:07Źródło komentarza: Spacerkiem po schronie w Blachowni. ZDJĘCIAAutor komentarza: MarekTreść komentarza: Na osiedlu Kuźniczki czarne pszczoły obserwuję już od dwóch lat (i mam zdjęcia na dowód).Data dodania komentarza: 12.05.2024, 10:14Źródło komentarza: „Czarna pszczoła” w Kędzierzynie-Koźlu! ZDJĘCIAAutor komentarza: JerzyTreść komentarza: Ja mam je od czterech jasieniec lubelskieData dodania komentarza: 12.05.2024, 10:10Źródło komentarza: „Czarna pszczoła” w Kędzierzynie-Koźlu! ZDJĘCIAAutor komentarza: RealistaTreść komentarza: Czyli dalej obradujemy i nic nie robimy 😭 brawo!!! A czy nie można parę razy przepuścić wody na śluzach aby rozcieńczyć i natlenić wodę??? To przykre, jest początek maja a już taka tragedii 😪 a co będzie gdy przyjdą upały???Data dodania komentarza: 12.05.2024, 09:28Źródło komentarza: Wprowadzono I stopień zagrożenia na Kanale GliwickimAutor komentarza: PozdrawiamTreść komentarza: Proponuję Państwu tradycyjnie - poczekać aż " specjalny wysłannik tvn24 ustali że to Kaczyński, zaproszeni eksperci nie będą ukrywać oburzenia a lokalne radyjko wytrąbi swoją mantrę - jak czytamy w dzisiejszej gazecie wyborczej... itd...Data dodania komentarza: 12.05.2024, 07:25Źródło komentarza: Wprowadzono I stopień zagrożenia na Kanale Gliwickim
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 19°CMiasto: Kędzierzyn-Koźle

Ciśnienie: 1020 hPa
Wiatr: 11 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama Moja Gazetka - strona główna