Bunker King

W książce „Z dziejów parafii Dziergowice”, którą napisał ksiądz Helmut Ekert, możemy przeczytać o krzyżach i kapliczkach znajdujących się na terenie Dziergowic. Tematowi przyjrzał się kanał historyczny Bunker King.

Tę interesującą widokówkę posiada w swoich zbiorach pochodzący z Kędzierzyna-Koźla znany kolekcjoner Gabriel Gralka.

Na archiwalnej widokówce z przełomu dziewiętnastego i dwudziestego wieku, z lewej strony widoczny budynek posterunku urzędu celnego, z prawej między drzewami pomnik generała Dawida von Neumanna.

W niezwykle interesującej książce Alfonsa Rataja pod tytułem „Kędzierzyńskie opowieści o historii dawnego Kandrzina” można znaleźć pewną informację o starej cegielni na Pogorzelcu. Po dawnym obiekcie pozostały już tylko stare zdjęcia i wspomnienia. Temat przypomniał kanał historyczny Bunker King.

Prawdopodobnie nieliczne osoby są w stanie rozpoznać na tej archiwalnej widokówce ulicę Głowackiego w centrum dawnego Kędzierzyna.

Kopanina to miejsce po którym dziś już nie znajdziemy nawet śladu, choć zapewne jako mieszkańcy Kędzierzyna-Koźla często przejeżdżamy obok tej byłej osady.

Twórca kanału historycznego Bunker King - Sławomir Wilkowski, zastanawia się kto leży w mogile na terenie byłego parku w Koźlu Porcie? Amerykańscy lotnicy, czy może brytyjscy jeńcy?

W miejscu, gdzie stoi widoczny na zdjęciu krzyż, zastrzelono żołnierza. Jego zwłoki przewieźli na pobliski cmentarz mieszkańcy Większyc. Tematem zajął się kanał historyczny Bunker King. Jego twórca Sławomir Wilkowski zwrócił się z pytaniem, czy któryś z mieszkańców Większyc zna dane personalne żołnierza który tam zginął?

Z racjonalnego punktu widzenia w miejscu tym przez całe wieki mogła, a nawet powinna znajdować się przeprawa. Chodzi o most przez rzekę Kłodnicę, łączący Pogorzelec z Kłodnicą. Most ten znajduje się na wielu mapach i może nieco dziwić, że nikt do tej pory nie poruszył szerzej tego interesującego wątku.

Dzięki starym zdjęciom i widokówkom możemy łatwiej zidentyfikować przeznaczenie różnych obiektów, które funkcjonowały dawniej na terenie naszego miasta, a które nie zawsze przetrwały do naszych czasów. Tym razem kanał historyczny Bunker King natrafił na przedwojenną szkołę, gospodę i drewnianą chatę.

Miejsce to znajduje się w Kędzierzynie-Koźlu, przy skrzyżowaniu ulic Tuwima i Przyjaźni. Kiedyś ten rejon obecnego osiedla Blachownia nazywał się Huta Miedarska i niektórzy mieszkańcy osiedla używają jeszcze tej nazwy.

Niewiele osób w naszym mieście słyszało o tymczasowym, drewnianym moście, który miał zostać zbudowany w 1945 roku przez żołnierzy radzieckich między Pogorzelcem, a Kłodnicą. Powstał z uwagi na fakt, że wycofująca się armia niemiecka wysadziła most na rzece Kłodnicy.

Na tablicy informacyjnej znajdującej się w Koźlu na samym końcu ulicy Marii Konopnickiej możemy przeczytać o ciekawym obiekcie znajdującym się właśnie na końcu tej ulicy czyli o Reducie Większyckiej.

Prehistoryczna osada położona w pobliżu niewielkiej Byczynicy w powiecie kędzierzyńsko-kozielskim fascynuje archeologów i miłośników historii od dawna. Co tak naprawdę skrywa to niepozorne miejsce?

Był 20 września 1946 roku. Można powiedzieć że niedawno, bo zaledwie kilka miesięcy wcześniej władze Koźla razem z ówczesną milicją opanowały sytuację związaną z grabieżami i napadami oraz szabrownictwem. Jednak kilka miesięcy względnego spokoju to była cisza przez burzą, bo najgorsze miało się dopiero wydarzyć.